Ile Kosztuje Remont Łazienki w 10 Dni? Szczegółowy Cennik 2025

Redakcja 2025-05-06 01:44 / Aktualizacja: 2025-06-27 13:55:49 | 16:36 min czytania | Odsłon: 250 | Udostępnij:

Marzysz o lśniącej, nowej łazience, ale perspektywa miesięcy chaosu przyprawia Cię o dreszcze? Nic dziwnego, standardowe remonty potrafią dać w kość. Dlatego tak kusząca jest obietnica metamorfozy w zaledwie 10 dni! Ale jak w każdym ambitnym projekcie, klucz leży w szczegółach, a te najczęściej sprowadzają się do jednego pytania: Łazienka w 10 Dni cennik – ile tak naprawdę kosztuje ten ekspresowy luksus? Odpowiedź, choć może wydawać się frustrująca, jest prosta i zarazem złożona: realny koszt remontu łazienki w tak krótkim czasie zależy od labiryntu wzajemnie powiązanych czynników, od wielkości pomieszczenia po standard materiałów i niespodzianki czające się za ścianą. Przeanalizujmy to.

Łazienka w 10 Dni cennik
Patrząc analitycznie na zagadnienie, koszt remontu łazienki w błyskawicznym tempie jest sumą wielu składowych. Każdy element ma swoją wagę i potrafi znacząco przechylić szalę budżetową. Trzeba rozważyć nie tylko oczywiste wydatki, ale i te mniej widoczne, które w pośpiechu urastają do rangi problemów. Poniższa tabela prezentuje kluczowe czynniki wpływające na ostateczną kwotę, bazując na przykładach różnego zakresu prac dla orientacyjnej powierzchni 6 mkw.
Czynniki Wpływające na Koszt Scenariusz 1: Odświeżenie (bez kucia ścian) Scenariusz 2: Kompleksowy remont (standard) Scenariusz 3: Kompleksowy remont (wysoki standard)
Zakres prac Wymiana armatury, białego montażu, odmalowanie, lekkie przeróbki hydrauliczne. Kucie starych płytek/tynk, nowa hydraulika, nowa elektryka, hydroizolacja, płytkowanie, biały montaż, armatura, malowanie. Zakres jak Scenariusz 2, ale z premium materiałami, niestandardowymi rozwiązaniami (np. wanna wolnostojąca, ukryte odpływy liniowe, inteligentne WC).
Materiał Standard Niski/Średni (płytki, farby, armatura) Standardowy/Dobry (płytki w średnim przedziale cenowym, markowa armatura) Premium/Designerski (wielkoformatowe płytki, kamień naturalny/spiek, designerska armatura i ceramika)
Koszt Materiałów (szacunkowo dla 6mkw) Ok. 3 000 - 7 000 PLN Ok. 12 000 - 20 000 PLN Powyżej 30 000 PLN, nawet do 50 000+ PLN
Koszt Robocizny (szacunkowo, z premium za tempo "10 dni") Ok. 4 000 - 8 000 PLN Ok. 10 000 - 18 000 PLN Ok. 15 000 - 25 000+ PLN (skomplikowane materiały wymagają droższej pracy)
Koszt Projektu Można bez, ale ryzykownie. Rekomendowany, ok. 150-300 PLN/mkw (900-1800 PLN). Niezbędny, precyzyjny, często droższy (200-400+ PLN/mkw), często z wizualizacjami.
Logistyka Materiałów Raczej proste dostawy. Złożone, usługa dedykowana (ok. 5-10% wartości materiałów). Bardzo złożone, transporty specjalistyczne (szkło, duże płytki), precyzyjne planowanie dostaw (ok. 7-12% wartości materiałów).
Utylizacja Odpadów Minimalna, worki. Konieczny kontener (ok. 500-1000+ PLN/kontener). J/w, często większa ilość gruzu.
Koszty Dodatkowe (Niespodzianki) Mniejsze ryzyko. Średnie ryzyko (stare rury, nierówne ściany). Budżetować min. 10% wartości całości. Większe ryzyko przy starych instalacjach/budynkach. Budżetować min. 15-20%.
Orientacyjny Całkowity Koszt Ok. 7 000 - 15 000 PLN Ok. 23 000 - 40 000 PLN Powyżej 50 000 PLN, często 60 000 - 80 000 PLN+
Jak widać z powyższej tabeli, próba odpowiedzi na pytanie "ile kosztuje remont łazienki" jest trochę jak wróżenie z fusów bez poznania szczegółów. Koszty remontu łazienki kompleksowego w ekspresowym tempie potrafią znacząco się różnić, często podwajając czy nawet potrajając kwotę w zależności od decyzji podjętych na starcie. Nawet remontu małej łazienki w bloku nie da się sprowadzić do jednej ceny, bo wybór np. tańszych, małych płytek zamiast wielkoformatowego spieku kwarcowego na podłogę i ściany to już różnica rzędu kilkunastu tysięcy złotych na samych materiałach i robociźnie. Dodajmy do tego kwestię możliwości ponownego użycia niektórych elementów, jak wspomniana umywalka czy sedes, co, choć teoretycznie pozwala zaoszczędzić kilkaset złotych, w praktyce 10-dniowego remontu bywa logistycznie trudne i często opłacalniejsze okazuje się wszystko wymienić na nowe. Kluczowe pytanie brzmi więc nie tyle "ile kosztuje?", co "za co płacimy i dlaczego tyle?".

Każdy ekspert budowlany potwierdzi, że solidny remont zaczyna się na papierze, a nie od burzenia ścian. Przy ekspresowym remoncie łazienki, który ma zakończyć się w zaledwie 10 dni, szczegółowy projekt łazienki jest absolutnie nieodzownym fundamentem. Bez niego, próba realizacji przedsięwzięcia przypomina próbę złożenia skomplikowanego mebla bez instrukcji obsługi – frustracja i błędy są niemal gwarantowane. Taki projekt musi zawierać nie tylko rozmieszczenie kluczowych elementów i wizualizację stylu, ale przede wszystkim precyzyjne plany instalacji elektrycznych, hydraulicznych i dokładną listę wszystkich potrzebnych materiałów wykończeniowych – od baterii, przez parawan nawannowy, stelaż do miski WC, po blaty czy meble robione na zamówienie.

Zarówno skomponowanie wszystkich tych elementów w spójną całość, jak i upewnienie się, że wszystko zmieści się tam, gdzie zaplanowaliśmy – że mebel wpasuje się w wnękę, a po montażu kabiny prysznicowej nie zabraknie centymetrów na swobodne przejście – jest szalenie trudne bez specjalistycznego programu graficznego i systemowego myślenia. Każdy, kto choć raz próbował samodzielnie zaplanować rozmieszczenie punktów elektrycznych tak, by lampa pasowała idealnie nad lustrem i włącznik był pod ręką, wie, że na papierze jest zawsze łatwiej o korekty niż młotem w ścianie. Stąd też, decydując się na kompleksowy remont łazienki w szybkim tempie, zdecydowanie warto skorzystać z pomocy fachowców.

Możemy wybrać między niezależną firmą projektową specjalizującą się wyłącznie w aranżacji wnętrz a firmą remontową, która w ramach swoich usług oferuje także projektowanie łazienki. Koszt takiej usługi może być bardzo zróżnicowany, często waha się od 150 zł/m² do nawet 300 zł/m² w zależności od stopnia zaawansowania projektu (koncepcyjny szkic kontra szczegółowy projekt wykonawczy w 3D z wizualizacjami). Dla łazienki o powierzchni 6m², mówimy zatem o wydatku rzędu 900 do 1800 złotych, a nawet więcej za bardziej rozbudowane opcje.

Część osób może zastanawiać się, czy warto ponosić taki koszt projektu łazienki, skoro to "tylko" papier. Otóż inwestycja tych pieniędzy pozwala spać spokojnie podczas burzy remontu, zamiast martwić się każdego dnia, czy wszystko zostało poprawnie zamówione i czy na pewno będzie pasowało. To tak, jakby kupić ubezpieczenie od koszmarnych pomyłek i stresu, który na 10-dniowym placu budowy narasta w zastraszającym tempie.

Integralną częścią profesjonalnego planu jest również odpowiedni wybór wszystkich materiałów wykończeniowych potrzebnych do naszej nowej łazienki. Tutaj ponownie mamy wybór – można zrobić to samodzielnie (ryzykując brak spójności stylistycznej czy gorszy dobór materiałów pod kątem technicznym), lub zlecić to zadanie firmie projektującej lub remontującej łazienki. Fachowiec nie tylko doradzi w kwestii estetyki i spójności w jednym, wybranym wcześniej stylu łazienki, ale też pomoże dobrać materiały pod kątem trwałości, łatwości montażu i dostępności – czynników krytycznych przy 10-dniowym harmonogramie.

Co ważne, projektowania łazienki obejmuje także planowanie wykorzystania istniejących elementów, jeśli zdecydujemy się je zachować. W analizowanym hipotetycznym przypadku remontu, jedynym elementem, który w dobrym stanie został użyty do ponownego montażu, była wanna. Uwzględnienie starej wanny w nowym projekcie brzmi prosto, ale wymaga precyzji – dopasowanie jej do nowych płytek, obudowy, lokalizacji odpływu i baterii musi być idealnie rozrysowane, aby zaoszczędzone pieniądze na wannie nie zniknęły w kosztach przeróbek lub po prostu braku funkcjonalności. Profesjonalny projektant zadba o to, by stara wanna w nowym otoczeniu wyglądała jak zaplanowany element całości, a nie jak tymczasowe rozwiązanie.

Podsumowując, koszt projektu i planowania szybkiego remontu to wydatek, który w rzeczywistości jest inwestycją w płynność prac, minimalizację ryzyka błędów i co najcenniejsze przy remoncie w 10 dni – oszczędność czasu i nerwów. W przypadku ambitnego planu "10 dni", detalizacja i profesjonalne doradztwo stają się niezbędne. Nie jest to opcjonalny dodatek, ale fundament, na którym ma szansę powstać sprawnie przeprowadzona metamorfoza, wart każdej zainwestowanej złotówki. "Dobry plan to połowa sukcesu" – w remoncie ekspresowym to nie jest frazes, to jedyna droga do celu w wyznaczonym czasie.

Kiedy plan jest gotowy, zaczyna się prawdziwa zabawa, czyli wybór i zakup materiałów. A koszty materiałów wykończeniowych to zazwyczaj lwia część budżetu remontu łazienki, zwłaszcza gdy celujemy w szybki i kompleksowy remont w 10 dni. Dostarczone dane mówią jasno: w przypadku remontu łazienki o powierzchni około 6 mkw, koszt zakupu nowych materiałów w standardzie wysokim wynosił ponad 30 000 zł. To kwota, która dla wielu może wywołać lekki szok termiczny, ale jest realna w segmencie premium.

Na czym polega "wysoki standard" materiałów w łazience, który winduje cenę powyżej pułapu 30 tysięcy? To suma wielu składowych: płytek ceramicznych, gresowych lub nawet kamiennych (np. spieki kwarcowe) o dużej powierzchni, często sprowadzanych na zamówienie z odległych zakątków Europy, których cena za metr kwadratowy zaczyna się od 150-200 zł, a potrafi sięgać nawet kilkuset. To designerska armatura od renomowanych producentów, gdzie pojedyncza bateria umywalkowa może kosztować od 800 do 3000 zł, a zestaw podtynkowy prysznicowy nawet 3000-6000 zł i więcej. To wysokiej klasy ceramika sanitarna – umywalki z konglomeratu, toalety podtynkowe z bezkołnierzowym systemem spłukiwania, wanny wolnostojące wykonane z materiałów typu Solid Surface, kosztujące od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

Do tego dochodzą wysokiej jakości zabudowy stelaży podtynkowych (kluczowe dla ukrycia instalacji i zapewnienia stabilności wiszącej miski WC czy bidetu), systemy odpływów liniowych (droższe niż tradycyjne kratki), ogrzewanie podłogowe (maty elektryczne lub wodne), lustra na wymiar z podświetleniem LED, specjalistyczne oświetlenie o wysokiej szczelności IP65, meble łazienkowe na zamówienie z odpornych na wilgoć materiałów, a także chemia budowlana – kleje, fugi (np. epoksydowe), silikony, systemy hydroizolacyjne – które w przypadku droższych materiałów i ekspresowego tempa prac również muszą być z najwyższej półki, aby zapewnić trwałość i szybkość wiązania. Cena całości buduje się cegiełka po cegiełce.

Jednocześnie, jak słusznie zaznaczono w danych, w przypadku niższego standardu, cena za materiały na tej samej powierzchni 6 mkw może zostać znacząco obniżona, oscylując w granicach 15 000 - 20 000 zł. To wciąż spora kwota, ale osiągalna przy bardziej racjonalnych wyborach. Na czym polega ta redukcja kosztów? Sięgamy po popularne płytki ceramiczne czy gresowe z marketów budowlanych lub średniej półki cenowej (50-100 zł/mkw). Wybieramy prostszą armaturę stojącą lub naścienną od znanych, ale mniej ekskluzywnych producentów (bateria za 200-500 zł). Ceramika sanitarna jest standardowa – akrylowa wanna do zabudowy (1000-2000 zł), standardowa miska WC i umywalka (300-800 zł). Prysznic może mieć brodzik akrylowy i kabinę z popularnego przedziału cenowego (1000-2500 zł). Meble modułowe, lustra bez udziwnień, standardowe oświetlenie.

Różnica tkwi nie tylko w samej estetyce i prestiżu marki, ale często także w trwałości, łatwości montażu (co ma znaczenie przy terminie 10 dni!) oraz specjalistycznych wymaganiach montażowych. Montaż wielkoformatowych płytek wymaga większej wprawy, droższego kleju i narzędzi. Wanny wolnostojące wymagają innych przyłączy hydraulicznych. Każdy niestandardowy element generuje dodatkowe wymagania, które przekładają się na cenę zarówno materiałów, jak i robocizny.

Dodatkowo, na całkowity koszt materiałów w projekcie "10 Dni" wpływa konieczność posiadania ich na placu budowy praktycznie w 100% przed rozpoczęciem prac lub w ściśle zaplanowanych etapach, z marginesem na ewentualne uszkodzenia czy niedoszacowania. Zakupy na ostatnią chwilę są droższe i ryzykowne (brak dostępności). Należy też pamiętać o tzw. zapasie technologicznym – pewnej ilości płytek więcej (5-15%), co pozwoli na cięcia, uzupełnienie ewentualnych uszkodzeń i uniknięcie dramatu poszukiwania brakującej sztuki w ostatni dzień remontu. Ten zapas to dodatkowy, z góry ponoszony koszt.

Koszt materiałów to zatem nie tylko cena widoczna na metce produktu, ale cały złożony proces wyboru, dostępności, zakupu, transportu (o tym szerzej później) i uwzględnienia rezerw. Czy można zaoszczędzić na materiałach? Pewnie. Ale jak w starym powiedzeniu: "biednych ludzi nie stać na tanie rzeczy". Materiały najniższej jakości mogą szybciej ulec zniszczeniu, być trudniejsze w montażu (wydłużając czas lub generując błędy), a w konsekwencji prowadzić do konieczności kosztownych poprawek w przyszłości. W kontekście remontu expressowego, gdzie liczy się bezbłędność i szybkość, jakość materiałów, nawet tych z niższego segmentu cenowego, wciąż musi być na odpowiednim poziomie, aby nie sabotować całego przedsięwzięcia.

Kiedy materiały są na miejscu, a plan gotowy, do akcji wkracza ekipa remontowa. Cena robocizny w projekcie "Łazienka w 10 Dni" to kolejny, kluczowy składnik kosztów remontu kompleksowego. Nie da się ukryć, że tempo prac wymagane przy realizacji remontu w tak krótkim czasie oznacza, że cena za "ręce do pracy" będzie wyższa niż przy standardowym, dwu- lub trzytygodniowym zleceniu. To trochę jak płacenie za bilet ekspresowy zamiast na pociąg pospieszny – docierasz na miejsce szybciej, ale ma to swoją cenę.

Na cena robocizny w 10 dni składa się wiele operacji, z których każda ma swoją specyfikę i wycenę. Mamy demontaż starej łazienki – kucie płytek, demontaż ceramiki i armatury, usuwanie starego tynku czy posadzki. Cena za tę usługę bywa liczona za metr kwadratowy (np. 50-150 zł/mkw) lub ryczałtowo (np. 800-1500 zł za całą małą łazienkę, w zależności od grubości tynku czy rodzaju posadzki do usunięcia). Po kuciu następuje etap prac instalacyjnych: przeróbki hydrauliczne (rozprowadzanie nowych rur wody i kanalizacji, montaż stelaża podtynkowego WC, montaż odpływu liniowego/brodzika – wyceniane zazwyczaj od punktu, np. 250-500 zł za punkt ciepłej/zimnej wody czy kanalizacji) oraz elektryczne (przenoszenie gniazdek, montaż nowych punktów świetlnych – ok. 150-350 zł za punkt, plus koszt położenia nowych obwodów).

Następnie przygotowanie podłoża pod płytki i hydroizolację – równanie ścian tynkiem, wylewanie wylewki samopoziomującej lub tradycyjnej posadzki. To koszty rzędu 50-100 zł/mkw za tynki, 40-80 zł/mkw za posadzki. Nieodzownym i niezwykle ważnym krokiem jest hydroizolacja – zabezpieczenie podłogi i części ścian przed wodą, kosztująca ok. 60-120 zł/mkw za robociznę, ale kluczowa dla trwałości łazienki na lata. No i "wisienka na torcie", czyli płytkowanie. Cena za ułożenie płytek jest bardzo zróżnicowana: małe płytki mogą kosztować 100-150 zł/mkw, standardowe formaty 120-200 zł/mkw, ale wielkoformatowe (60x120 cm, 120x120 cm i większe) czy skomplikowane wzory (jodełka, heksagony, mozaiki) to już 200-350+ zł/mkw. Do tego dochodzi fugowanie (20-50 zł/mkw).

Montaż białego montażu i armatury to kolejne pozycje w cenniku: montaż stelaża WC (200-400 zł), montaż miski WC (150-300 zł), umywalki (150-400 zł), baterii (100-250 zł/szt), wanny (300-600 zł), kabiny prysznicowej/parawanu nawannowego (300-800 zł). Ostatnie szlify to malowanie (30-60 zł/mkw), montaż lustra, akcesoriów, oświetlenia. Zliczając te wszystkie etapy dla wspomnianej 6mkw łazienki, przy założeniu pełnego zakresu prac i standardowej skomplikowania, sama suma "normalnych" stawek robocizny może wynieść 13 000 - 20 000 zł.

Jednakże, realizacja tego w 10 dni to zupełnie inna bajka. Ekipa, która podejmuje się takiego zadania, musi być doskonale zgrana, bardzo doświadczona i dyspozycyjna. Często oznacza to pracę na dłuższą szychtę, w weekendy, nierzadko przy udziale większej liczby fachowców pracujących jednocześnie (co wymaga perfekcyjnej koordynacji na niewielkiej powierzchni). Dla nich oznacza to intensywny sprint, większe ryzyko i konieczność priorytetowego traktowania tego zlecenia kosztem innych. W związku z tym, firmy oferujące remonty łazienki w 10 dni często naliczają premie za szybkość, które mogą wynosić 20%, 30%, a nawet 50% standardowych stawek robocizny. W praktyce oznacza to, że koszt pracy ekipy zamiast standardowych 15 000 zł może wynieść 18 000 - 25 000 zł lub więcej.

Warto też wspomnieć o specyficznych umiejętnościach wymaganych przy szybkich remontach. Fachowcy muszą sprawnie posługiwać się nowoczesnymi technologiami (szybkoschnące zaprawy, specjalistyczna chemia), doskonale czytać projekt (nie ma czasu na zastanawianie się) i być gotowi do rozwiązywania problemów "tu i teraz". W takiej sytuacji nie ma miejsca na praktykantów czy mało doświadczonych pracowników. Płacimy za doświadczenie, sprawność i gwarancję dotrzymania szaleńczego terminu. Jak mawiają, "czas to pieniądz", a w tym przypadku płacimy za skondensowanie czasu do absolutnego minimum.

Ważnym elementem kosztów robocizny, często niewidocznym w standardowych cennikach, jest koszt koordynacji. Przy 10-dniowym remoncie hydraulik, elektryk, tynkarz i płytkarz muszą wchodzić na plac budowy w perfekcyjnie zaplanowanej kolejności i o ściśle określonych porach. Zarządzanie tym ruchem na niewielkiej przestrzeni i dopilnowanie, aby prace poszczególnych fachowców nie kolidowały ze sobą, to skomplikowane zadanie, które wymaga dedykowanej osoby (kierownika projektu) lub jest wliczone w wysoki koszt firmy. To też jest elementem ceny, za którą płacimy, decydując się na usługę "w 10 dni". Płacimy za profesjonalną orkiestrację, która sprawia, że cały ten remontowy galimatias ma szansę zakończyć się w obiecanym terminie. Czy to drogo? Jeśli cenimy swój czas i brak stresu, odpowiedź bywa twierdząca na korzyść profesjonalistów.

Analizując cennik remontu łazienki w 10 dni, nie można pominąć kosztów, które nie mieszczą się ani w cenie materiałów, ani w podstawowej robociźnie. To tzw. dodatkowe koszty – często pomijane na etapie planowania, a potrafiące napsuć krwi i wydrenować portfel w najmniej oczekiwanym momencie. Trzy główne kategorie to: logistyka, utylizacja odpadów oraz niespodzianki.

Logistyka – w przypadku tradycyjnych remontów to zazwyczaj problem klienta, który musi biegać po sklepach, zamawiać transporty, odbierać paczki, a potem zastanawiać się, gdzie przechować te wszystkie płytki, wannę i chemię budowlaną, żeby nie zawadzały i nie uległy zniszczeniu. Przy remoncie ekspresowym, taka samowolka logistyczna jest proszeniem się o kłopoty i opóźnienia. Dlatego wiele firm, w tym firmy specjalizujące się w projektach na czas jak np. w takiej firmie jak nasza w 10, oferuje kompleksową usługę logistyczną. Co ona obejmuje? To znacznie więcej niż zwykły transport. To często dokonanie zakupów według projektu, odbiór materiałów od wielu dostawców (płytki z hurtowni, armatura z salonu, szkło na wymiar z innego miejsca), kontrola jakości przy odbiorze (czy płytki nie są uszkodzone, czy dostarczono właściwe modele i ilości), magazynowanie w odpowiednich warunkach i, co kluczowe, dostarczenie materiałów na plac budowy dokładnie wtedy, kiedy są potrzebne ekipie. Nic za wcześnie, by nie zagracić niewielkiej przestrzeni roboczej, nic za późno, by nie zatrzymać prac.

Taka usługa logistyczna to nie fanaberia, a konieczność przy próbie zrealizowania remontu w 10 dni. Jej koszt, jak podano, wynosi około 7-12% wartości wszystkich materiałów wykończeniowych. Jeśli materiały kosztują 30 000 zł, logistyka to dodatkowe 2100-3600 zł. Dużo? Może tak się wydawać, ale zastanówmy się nad alternatywą. Ile kosztuje dzień przestoju ekipy budowlanej czekającej na spóźnioną dostawę? Ile nerwów kosztuje ściganie kurierów i reklamacje uszkodzonych towarów? Ile czasu zabiera samodzielne jeżdżenie po sklepach i dźwiganie ciężkich paczek? W kontekście 10-dniowego sprintu, płacimy za bezproblemowy przepływ materiałów, co jest równie ważne jak umiejętności fachowców.

Utylizacja – po skuciu starych płytek, usunięciu tynku i wymianie ceramiki, zostaje nam... góra gruzu i innych odpadów budowlanych. Tego nie wolno po prostu wyrzucić do osiedlowego kontenera. Remonty generują odpady specjalistyczne, które muszą trafić na wysypisko gruzu. Konieczne jest zamówienie kontenera na gruz. Cena takiego kontenera (np. 3m³ czy 5m³ pojemności, co zazwyczaj wystarcza na gruz z małej/średniej łazienki) waha się zazwyczaj od 500 do 1000 zł i więcej, w zależności od miasta, firmy i rodzaju kontenera (czysty gruz jest tańszy niż zmieszany z innymi odpadami). Należy też uwzględnić opłatę za podstawienie i odbiór kontenera, a czasami konieczność uzyskania zgody na zajęcie pasa ruchu czy miejsca parkingowego przed budynkiem, co też może generować niewielkie opłaty urzędowe. Pominięcie tego kroku grozi wysokimi mandatami, co zdecydowanie nie wpisuje się w pozytywny obraz szybko przeprowadzonego remontu.

Niespodzianki – i wreszcie, król kategorii dodatkowych kosztów: niespodzianki. To to, czego nie widać na projekcie, co ujawnia się dopiero po rozebraniu starych elementów. Stare rury hydrauliczne w znacznie gorszym stanie niż przypuszczano, zagrzybione ściany wymagające specjalistycznego osuszenia i oczyszczenia, drewniane legary pod starą wanną kompletnie spróchniałe od lat nieszczelności, instalacja elektryczna wykonana aluminiowymi przewodami niezgodnymi z obecnymi standardami (wymagająca wymiany całej instalacji łazienkowej), ściany tak krzywe, że wymagają dwukrotnej warstwy tynku lub specjalnych rozwiązań do montażu płytek. Katalog remontowych niespodzianek jest długi i potrafi przyprawić o szybsze bicie serca.

Koszt takiej niespodzianki to nie tylko cena dodatkowych materiałów (nowe rury, drewno konstrukcyjne, więcej chemii), ale przede wszystkim dodatkowy czas pracy ekipy. Odkrycie poważnego problemu hydraulicznego lub elektrycznego, którego naprawa zajmie pół dnia czy cały dzień, w 10-dniowym harmonogramie to prawdziwy cios. Może oznaczać konieczność pracy po godzinach (dodatkowo płatnej) lub, w skrajnych przypadkach, wydłużenie całego remontu o dzień lub dwa, co jest sprzeczne z głównym założeniem. Dlatego eksperci z żelazną konsekwencją zalecają rezerwowanie budżetu na nieprzewidziane wydatki. Zazwyczaj jest to 10-20% całkowitej wartości remontu. Na przykładzie naszej 6mkw łazienki o wysokim standardzie, gdzie całkowity koszt szacowano na 50 000 - 80 000 zł, rezerwa powinna wynosić 5 000 - 16 000 zł. Czy zostanie wykorzystana? Oby nie! Ale jeśli się przytrafi, nie zrujnuje nam portfela i, co najważniejsze, pozwoli ekipie działać szybko i sprawnie, minimalizując wpływ niespodzianki na termin zakończenia prac. To nie pesymizm, to po prostu doświadczenie.

Dodatkowe koszty, takie jak logistyka, utylizacja i budżet na niespodzianki, choć często pomijane, są integralną i ważną częścią kalkulacji remontu w 10 dni. Usługa logistyczna to inwestycja w płynność i punktualność. Utylizacja to wymóg prawny i kwestia odpowiedzialności. Niespodzianki to ryzyko, które trzeba uwzględnić, by nie obudzić się "z ręką w nocniku" i przerwanym remontem. Uwzględniając te pozycje, nasz obraz cennika Łazienki w 10 Dni staje się kompletny i brutalnie szczery.

Aby lepiej zilustrować, jak te koszty rozkładają się w przykładowym, kompleksowym remoncie łazienki o powierzchni 6 mkw w 10 dni (bazując na podanych szacunkach dla standardowego i wysokiego standardu), przygotowaliśmy poniższy wykres porównujący udział poszczególnych składowych w budżecie.